Innym zagadnieniem dla przemysłu wytwarzającego energię elektryczną z sieci jest szeroka dystrybucja paneli fotowoltaicznych. PV bardzo dobrze sprawdza się w małych, rozproszonych instalacjach. Ponieważ są one małe i liczne, dodanie zdalnych urządzeń pomiarowych i sterujących ma bardzo ograniczone uzasadnienie. Bloki dachowe znajdują się zwykle w zakresie kilowatów, a jednostki skali energetycznej (farmy solarne) mogą mieć moc od 10 do 200 MW, a w Wielkiej Brytanii zwykle poniżej 20 MW.
Nawet w przypadku większych instalacji, właściciel/operator może nie chcieć kontrolować swojej produkcji, ponieważ sprzedaż całej dostępnej mocy ma sens. W końcu jest ona wolna, gdy świeci słońce.
Wynikającym z tego niedociągnięciem jest brak informacji o małych generatorach przekazywanych operatorowi sieci, który jest odpowiedzialny za zapewnienie, że właściwy bilans energetyczny jest osiągany sekunda po sekundzie. Obecnie widoczność jest zdefiniowana w postaci progów regulacyjnych dla małych wytwórców, powyżej których widoczność jest obowiązkowa. Wartości te wynoszą 50 MW w Anglii i Walii, 30 MW w południowej Szkocji i 10 MW na północy Szkocji.
Wyniki pokazują rozkład produkcji energii elektrycznej z widocznych i niewidocznych źródeł na lata 2016/17 oraz prognozę na lata 2025/27 w scenariuszach „Consumer Power” i „Slow Progression” (są to dwa z czterech scenariuszy wykorzystywanych przez krajowe sieci elektroenergetyczne w celu przyjrzenia się przyszłemu zapotrzebowaniu na gaz i energię elektryczną oraz podaży energii elektrycznej w odniesieniu do odbiorców mających silną pozycję na rynku, którzy dokonują wyborów i napędzają działalność, podczas gdy w przypadku powolnego rozwoju zmiany następują powoli z powodu braku kierunku i zdolności do dokonywania wyborów inwestycyjnych). Wyniki wskazują na zwiększony wpływ rozproszonych zasobów, który nie jest widoczny w czasie. W latach 2016/17 najwyższa łączna moc z generatorów, która nie jest widoczna, wynosiła 17 GW. Przewiduje się, że w latach 2025/26 wzrośnie ona do 34 GW mocy odbiorczej i 27 GW w wolnym tempie.
Wytworzona w ten sposób energia elektryczna musi nie tylko gdzieś trafić (ktoś musi chcieć z niej skorzystać w czasie jej produkcji), ale także musi być zbilansowana z wydajnością innych źródeł, jak opisano wcześniej. Oznacza to, że możemy zaobserwować albo chęć bezpośredniego ograniczenia produkcji energii fotowoltaicznej, gdy jest ona szczególnie słoneczna i wietrzna, albo wzrost elastyczności, która równoważy jej produkcję. Moglibyśmy stwierdzić, że znaczna część tej produkcji jest eksportowana na kontynent europejski. Ale można by ją również wykorzystać do ładowania akumulatorów lub innych form magazynowania energii. Oczywiście operatorzy systemów fotowoltaicznych mogą zacząć ograniczać swoją własną produkcję, jeśli stwierdzą, że otrzymywana cena nie jest zadowalająca.
Możliwe jest jednak przezwyciężenie tego niedociągnięcia, na które zwracaliśmy uwagę. Przecież wiesz, że moc fotowoltaiki będzie wysoka, jeśli słońce będzie świecić, a wygra, jeśli nie.
Aby poprawić sposób, w jaki prognozowana była produkcja energii elektrycznej w PV w Wielkiej Brytanii, rozpoczęto projekt pilotażowy z Sheffield Solar. Dane te pomogły operatorom sieci w lepszym zarządzaniu przepływami w sieci elektroenergetycznej. Aby uzyskać maksymalną moc instalacji fotowoltaicznych, konieczne jest oszacowanie dostępności zasobów energii słonecznej. W Zjednoczonym Królestwie jest to dokonywane przez biuro Met w kilku przykładowych miejscach, obserwacje promieniowania są powiązane z wytwarzaniem energii słonecznej, a modele prognozowania są opracowywane.
Zobacz więcej: Czyszczenie solarów